niedziela, 4 grudnia 2016

Hello December !

Pierwszy Grudniowy post na blogu. :) 

Dziś kilka inspiracji związanych z zbliżającymi  się świętami. 
W postach nazwanych "Hello..." zawsze pisałam, że mamy nowe możliwości, nowy miesiąc nowy strat. Myślę, że grudzień jest szczególny, ponieważ to miesiąc okazywania sobie miłości, radości, pomimo bieżących spraw i problemów. Aktualnie mamy adwent to bardzo dobry czas aby postanowić coś sobie. Może akurat w tym miesiącu zakończymy kłótnie z naszymi nieprzyjaciółmi. W tym miesiącu w szczególności pomóżmy komuś, zróbmy coś dobrego nie tylko dla siebie, ale dla innych. Podarujmy im cząstkę  naszej radości i miłości. 



 



Mam nadzieję, że lubicie filmy
 bo chcę wam polecić kilka filmów i tych klasyków i mniej znanych.


                             W krzywym zwierciadle: Witaj, Święty Mikołaju  
                             
            Clark Griswold chce dla swojej rodziny zorganizować idealne Boże Narodzenie. 
                         Przeszkadza mu w tym nieustannie prześladujący go pech. 




       List do M.  

           Czas na film "Listy do M.", w którym pogubieni życiowo bohaterowie odkryją,
 że to, co ich spotkało, to właśnie miłość! 
W jeden, wyjątkowy dzień w roku, pięć kobiet i pięciu mężczyzn przekona się, że miłością  i świętami nie da się uciec.    
                         
                                                                     List do M2

                      
                Po czterech latach ci sami bohaterowie borykają się z kolejnymi problemami. 



                                                                          Holiday


  Dwie nieznające się kobiety, aby uciec od problemów,
postanawiają na święta zamienić się domami.
 Iris przeprowadza się do słonecznego Los Angeles, 
a Amanda wyjeżdża na zaśnieżoną angielską wieś.




                                                            Miasteczko Halloween 




Dyniowy Król, znudzony rutyną obchodów Halloween,
 postanawia porwać Świętego Mikołaja i zająć jego miejsce.



                                                         
                                                           Świąteczny pocałunek
                                             
          Wendy  jest młodą projektantką z Bostonu. Licząc na szybki sukces,
        kobieta porzuca pracę w lokalnym teatrze i zostaje asystentką Priscilli Hall ,
                           jednej z najbardziej prestiżowych projektantek w mieście. 
 Pewnego wieczoru dziewczyna zostaje uwięziona w windzie z nieznajomym Adamem.
                Kiedy dochodzi do ich namiętnego pocałunku, a drzwi windy się otwierają, 
                                                     Wendy ucieka przed mężczyzną. 
                             Następnego dnia okazuje się, że tajemniczy nieznajomy 
                                        to w rzeczywistości wieloletni partner jej szefowej. 
      Mężczyzna nie poznaje Wendy,co staje się dla niej jeszcze bardziej niezręczne, 
          gdy Priscilla prosi ją o udekorowanie domu na przyjęcie bożonarodzeniowe. 



                                                                Kevin sam w domu 


Rodzina McCallisterów zamierza spędzić Święta Bożego Narodzenia we Francji. W dzień wyjazdu omal nie spóźniają się na samolot. W wyniku małego zamieszania zapominają ze sobą zabrać Kevina. Ośmioletni chłopiec zostaje sam w domu, od tej pory musi sam sobie radzić ze wszystkim, w czym do tej pory wyręczali go rodzice... łącznie z dwoma złodziejami, którzy tylko czyhają, by okraść dom McCallisterów.



    Kevin sam w Nowym Jorku 


Druga część przygód małego Kevina . Tym razem rodzina McCallisterów wybiera się na Florydę. Podczas zamieszania na lotnisku, nasz bohater traci z oczu swoich bliskich i przez pomyłkę wsiada do niewłaściwego samolotu. Tym sposobem trafia do Nowego Jorku. Mały Kevin musi tutaj radzić sobie sam. Jeszcze nie wie, że w tym samym czasie na wolność wyszło dwóch znanych mu złodziejaszków. Wszystko wskazuje na to, że ich drogi ponownie się skrzyżują...



                                                                 To właśnie miłość 


Premier zakochujący się od pierwszego wejrzenia w jednej z pracownic swojego biura już w kilka chwil po wejściu do siedziby przy 10 Downing Street... Pisarz uciekający na południe Francji, aby wyleczyć złamane serce i odnajdujący nad brzegiem jeziora nową miłość... Zamężna kobieta podejrzewająca, że jej mąż wymyka jej się z rąk... Młoda mężatka błędnie interpretująca dystans jaki ma w stosunku do niej najlepszy przyjaciel jej męża... Uczeń pragnący zwrócić na siebie uwagę najbardziej nieosiągalnej dziewczyny w szkole... Owdowiały ojczym usiłujący nawiązać kontakt z synem, którego prawie nie zna... Szukająca miłości pracownica biura zauroczona swoim kolegą z pracy... Starzejący się "wszystko widziałem, ale mało z tego pamiętam" gwiazdor rocka pragnący na swój własny sposób, u zmierzchu kariery powrócić na scenę... Miłość powoduje w życiu każdego z nich chaos. Życie i miłość mieszkańców Londynu przeplata się i osiąga zenit w wigilię Bożego Narodzenia 



                                                               Opowieść wigilijna 
                                                  
 Scrooge zostaje nawiedzony przez trzy duchy, które pomogą mu w staniu się lepszym człowiekiem. 



                                                                    Pada Shrek 


Shrek stara się zorganizować spokojne święta, które chce spędzić tylko z rodziną. Jego znajomi mają jednak inne plany i ogrom chęci do pomocy.





Na koniec dwie składanki muzyczne z świątecznymi piosenkami. 
Naprawdę są super :) Zachęcam do słuchania. 


Trzymajcie się kochani,
Za oknem jest pięknie 
zimowa aura nas otacza 
Zapowiada się magiczny grudzień 
oby tak było do świąt. :) 
Julia 

piątek, 25 listopada 2016

Języki miłości

Języki miłości co to takiego ? 

Istnieje 5 języków, którymi możemy okazywać miłość są to: dotyk, drobne przysługi, przyjmowanie podarunków, spędzanie ze sobą wspólnego czasu oraz wyrażenia afirmatywne.  Każdy z nas posługuje się jednym z nich albo dwoma czasem zdarza się,     że posługujemy się  trzema językami. Pamiętajmy,że nie możemy wykluczyć pozostałych.    Są nam potrzebne, jednak nie przywiązujemy do nich tak wielkiej uwagi. 




Co znaczy że najważniejszy jest dla mnie słowo bądź dotyk ? 

Słowa
Czy reagujesz na ciepłe słowa, komplementy. Jeśli tak prawdopodobnie jest to twój język miłości. czemu miałabym ciągle zapewniać kogoś o swoich uczuciach, jeżeli obsypuję go całusami. Okazuje się jednak, że to co działa dla mnie, niekoniecznie będzie zrozumiałe dla ukochanego. 
Osoba, dla której najbardziej naturalnym sposobem wyrażania miłości są słowa, będzie potrzebowała słyszeć komplementy. Po wspólnym wyjściu na randkę chcę usłyszeć coś w stylu – świetnie się z tobą bawiłem/am, ale ty mnie znasz, zawsze wiesz gdzie mnie zabrać. 


Czas
Wspólny spacer, posiłek, zwykła rozmowa, czy po prostu bycie ze sobą w jednym pomieszczeniu to właśnie to będzie bardzo się liczyło dla drugiej osoby. Niby coś oczywistego by razem. Jednak zastanówmy  się przez chwilę jakie to ważne ? 
Każda codzienna wspólna czynność może poprawić nam humor, niby zwykłe codzienne a jednak cieszy. :) 

Osoba, która preferuje ten rodzaj wyrażania emocji, najprawdopodobniej, najwięcej radości czerpała ze wspólnej zabawy z rodzicami. 


Prezenty i niespodzianki


Pamiętasz jak szukałaś/eś kwiatki, liście, kamyczki,  które później przynosiłaś do domu jako upominek dla bliskiej osoby ? 
Jeśli tak to aktualnie najnaturalniejszą forma wyrażania uczuć będą podarunki. 
Liściki miłosne, ulubione słodycze przyniesione ze sklepu, małe i duże prezenty przywiezione z służbowego wyjazdu czy wycieczki. To wszystko nie tylko miłe gesty, 

dla niektórych osób, to namacalne dowody miłości. 

Osoby, których dominującym językiem miłości są podarunki i niespodzianki bardzo staranie dopasowują nam prezenty. Zawsze pamiętają  o przyniesieniu podarunku z zakupów, niby szczegół, ale dla takiej osoby bardzo ważny, sam będzie niezadowolony gdy nic nie otrzyma. Gdy dostaniemy kwiaty one są z miłości, nie na przeprosiny czy pokazanie skruchy. Po prostu z miłość.  Naprawdę. Warto więc  się odwdzięczać drobnymi upominkami. 

Przysługi 

Czy miłością może być pomoc w zakupach czy sprzątaniu? Oczywiście,że tak choć niektórych to dziwi. Przykład z mojego domu kiedy mama biegnie szybko po pracy przygotować pyszny obiad dla taty. Tak to wyraz miłości.  Niestety frustrujące jest to,że druga połówka w ogóle tego nie docenia. Dla niej obiad to obiad.  Tak samo jak zmywanie, sprzątanie i zakupy. Pamiętajmy, że jednak nie zawsze jest tak. :) 
Znajdą się tacy co pochwalą wysiłek spędzony przy garach, Docenią twoje starania. 

Przytulanie, dotykanie, pocałunki
Przytulanie jest chyba ulubioną czynnością większości z nas. Osoba, której dominującym językiem miłości jest właśnie dotyk, będzie chciała trzymać się za ręce. Przytulać się kiedy jest okazja. Ukochanej osobie nie będzie brakowało od nas tysiąca buziaków i przytulasów chybą że będzie się wyrywać.  Myślę, że z czasem sam przyjdzie do nas i zacznie nas przytulać i całować. 



Książka Gare'ego Chapmana

Na końcu chciałabym zachęcić do przeczytania książki  Gary'ego Chapmana myślę, że na prawdę warto poświęcić na to czas. Żaden artykuł czy post na blogu nie odda sensu całej książki, dlatego warto przeczytać ją całą. Posty, które znajdujemy w internecie mają nas jedynie zachęcić do lektury. :) 


Test 
Znalazłam stronę z testem, aby sprawdzić, który z języków miłości jest dominujący.  
Oto link.   http://mk-pl.github.io/5-jezykow-milosci/




Chcę Was przeprosić za długą nieobecność,
 w tym miesiącu kompletny brak weny do pisania.
Na szczęście listopad mija i a z nim  moja nieobecność. 
W grudniu na pewno pojawią się z trzy posty. 
A co sądzicie o 5 językach miłości? Czy odnaleźliście część siebie w tym poście ?
 Może chcecie podzielić się wynikiem testu ? 
Zachęcam Was bardzo serdecznie do testu i komentarzy. 
Trzymajcie się, 
Pozdrawiam 
Julia  

czwartek, 13 października 2016

Płacz... ?

Czym jest płacz ? Płaczemy bo jesteśmy słabi ? 


Wikipedia mówi "Płacz – stan emocjonalny, będący reakcją na strach, ból, smutek, żal lub złość. Objawami płaczu są: łzawienie, szlochanie i łkanie.
 Płacz jest także jednym z wokalizatorów, jakie towarzyszą nam w trakcie konwersacji z drugą osobą.
Płacz może być związany z pozytywnym, głębokim, wewnętrznym przeżyciem, któremu towarzyszą tzw. "łzy szczęścia". Są to często sytuacje podniosłe, szczęśliwe lub radosne. Niektóre osoby reagują płaczem na "piękno", gdy słyszą wspaniałą emocjonalną muzykę lub podziwiają piękny widok. 




Uważam osobiście, że płacz nie jest oznaką słabości. Pokazuje, że mamy uczucia. 
Jesteśmy empatyczni, nie wiele osób obdarzoną jest tą cechą.
 Dzięki temu możemy zrozumieć drugą osobę. 
Pamiętajmy, że ludzie empatyczni są szanowani, 
i nikt nie będzie nas wytykał gdy spłynie nam kilka łez po policzku. 
Z drugie strony osoby silne też mają swoje,że tak powiem granice. 
Nikt z nas nie jest ze stali. Czasem coś w nas pęknie popłyną łzy. 

Jestem zdania, że lepiej raz wypłakać się porządnie
 i ruszyć na przód niż nosić to w sobie, wszystkie emocje kumulujące się w nas.
Jesteśmy przez długi czas smutni, rozkojarzeni. Często zaniedbujemy swoje obowiązki, pracę, nie dbamy o siebie i czujemy się źle. Gdy trwa do dość długo możemy mówiąc dosłownie nabawić się chorób, zadiedbać rodzinę. Oczywiście myślę tu o skrajnych przypadkach. Wiem jednak, że takie istnieją. 


Czasem płaczemy na wzruszających scenach filmów, czy na weselu siostry, gdy dostaniemy złą bądź dobrą ocenę lub gdy rozmawiamy o wojnie, a że jesteśmy bardzo wrażliwi łzy cisną nam się same do oczu. Chcielibyśmy to ukryć ale nie wiemy jak ? 

Na koniec  kilka moich wskazówek, które pomogą nam zapanować nad płaczem w niechcianych sytuacjach.  

  •  Oddychaj przez usta powolutku bierz oddech, w ten sposób wyciszysz swój organizm           
  • Przygryź wargi, tylko delikatnie i dyskretnie                                                                                   
  • Wesołe wspomnienie, to zawsze działa śmiech przychodzi od razu, a jeśli nawet i tak pojawią się łzy to ludzie pomyślą że to pewnie przez śmiech                                                              
  • Szybkie mrugnięcie i uśmiech, nie mrugaj za często i jak opętany/a                                                                                                               
  • Dużo wody mineralnej, tylko pij powoli                                                                                             
  • Dużo snu i dobre nastawienie.                         
Pamiętaj, że ludzie są tolerancyjni, zrozumieją że jesteś wrażliwa/y,

 że odczuwasz bardzo mocno emocje.  Nie myśl ani nie mów sobie że jesteś mięczakiem, masz uczucia i serce to dobrze. Poza tym nie zawsze uda nam się ukryć łzy, sama wiem to po sobie. :) 

Dziś króciutki post. Mam nadzieję, żę wam się podoba. 
Jeśli macie już wolne i zaczynacie weekend
 życzę miłego wypoczynku. 
Trzymajcie się 
Pozdrawiam 
Julia 




sobota, 1 października 2016

Hello October !

Witajcie Kochani ! :) W końcu mamy nowy miesiąc na nowe możliwości. :)                              

Jesienne możliwości. Pierwszy miesiąc szkoły za nami 

może jakieś pomysły albo wnioski  ? :D                                             

Pamiętajcie zawsze możemy coś zmienić nie zależnie od czasu, czy pogody. Wystarczy tylko chcieć. 



Dziś kilka inspiracji na ten miesiąc między innymi : 


  • Jesienna kuchnia  
Dziś  postanowiłam pobawiać się w kucharkę i przyrządzić parę jesiennych smakołyków.

Chcę się z wami podzielić przepisami darów jesieni.

1. Muffiny owsiane 


  • 1,5 szklanki płatków owsianych
  • 1/2 szklanki mąki pszennej
  • 1 czubata łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1/2 szkl. cukru 
  • 1/2 łyżeczki soli 
  • 1 łyżeczka cukru waniliowego
  • 1 łyżeczka cynamonu 
  • 2 małe jajka
  • 3/4 szklanki jogurtu/ mleka/ maślanki 
  • 1/3 szklanki oleju roślinnego 
  • 3-4 jabłka   
  1. Do jednej miski wsypać sypkie składniki. 
  2. Dodać obrane i pokrojone na kawałki jabłka, lekko wymieszać.
  3. W drugiej misce połączyć jaja, jogurt, olej i wlać do suchych składników. 
  4. Wymieszać niezbyt dokładnie. 
  5. Przełożyć łyżką do formy - każdą wypełnić do 2/3. 
  6. Piec w 180'C przez 25 minut, na złotobrązowy kolor. 



 2.Ciasto z jabłkami i orzechami 
  • 1 szklanka mąki pełnoziarnistej,
  • 1 łyżeczka sody oczyszczonej,
  • 1 łyżeczka cynamonu,
  • 1 łyżeczka gorzkiego kakao,
  • 4 łyżki zmielonych migdałów (lub dowolnych orzechów),
  • 10 pokrojonych daktyli (można oczywiście zastąpić innymi słodkimi owocami),
  • 3 jabłka,
  • 1 banan,
  • 1 łyżka rodzynek lub żurawiny,
  • 2 jajka.
Jabłka pokroić na małą kosteczkę, daktyle także. Do miski wsypać suche składniki, dodać migdały, owoce i zamieszać. Na koniec dodać dobrze roztrzepane jajka. Wymieszać. Ciasto przełożyć do keksówki wyłożonej papierem do pieczenia (chyba, że jest silikonowa, jak moja, to można papieru nie używać). Piec 40 minut w piekarniku nagrzanym do 180 stopni. 

3.Krem dyniowy 

  • 900 ml wody
  • 500 g dyni
  • 100 g selera
  • 1/2 małej pietruszki
  • 1/2 małej marchwi
  • 1 małą cebula
  • 1 łyżka suszonej bazylii
  • 1/3 łyżeczki świeżo mielonego pieprzu
  • 1 płaska łyżeczka soli
  • 1/3 łyżeczki ostrej papryki
  • 100 ml mleka
  • 15 g parmezanu lub innego twardego, włoskiego sera
Do gotującej się wody wrzucamy pokrojone w plastry marchew, pietruszkę oraz seler,
Następnie do garnka dodajemy pokrojoną cebulę oraz kawałki dyni, gotujemy kolejne
15 minut na średnim ogniu.
Gdy dynia będzie już wyraźnie miękka, blendujemy całość, doprawiamy przieprzem,
bazylią i papryką i dokładnie mieszamy.
Na końcu gdy zupa  lekko ostygnie, wlewamy mleko, raz jeszcze mieszamy i zupa
jest gotowa do podania - gdy przelejemy ją już do talerzy lub miseczek, posypujemy 
po wierzchu odrobiną utartego parmezanu.

  • Lookbook - czarny klasyczny kapelusz must have 

Gdy przeglądałam blogi modowe i magazyny gdzie były prezętowane  klasyczne kapelusze od razu chciałam biec do sklepów i kupić piękny kapelusz. 
To na pewno będzie mój priorytety jesiennych zakupów :)   







  • Lektura na jesienny wieczór

Książka którą dość dawno kupiła moja mama, ostatnio przewineła mi się gdy szukałam lektury szkolnej. Zainteresowała mnie wiec zaczęłąm czytać opis i przeklądać strony. 

Książka pt. "Spojrzenie z serca Afryki" Macieja Jaworskiego 

 Na dziś to już koniec inspiracji.
 Może ktoś czytał już tą książkę ?
 Zachęcam do dzielenia sie reflekcjami,

Życzę wszystkim udanego weekendu,
trzymajcie się cieplutko 
Julia 

piątek, 23 września 2016

A za oknem....jesień

Gdy słyszymy 23 września, myślimy o chłodnej jesieni. 

Na początku ma swój urok ponieważ spadają kolorowe liście.

 W parkach i lasach mamy piękne ścieszki z odadających liści. 

Jednak przychodzi myśl o szarości, smutku i braku słońca. 

Temperatura jest coraz niższa. 



Co zrobić aby polubić i nie nudzić się  jesienią  ? 

Oto kilka sposobów: 

1. Dekoracja mieszkania - możemy wykonać ozdoby do domu z jabłek, 
kaszatnów czy robić bukiety z kolorowych liści.Na pewno jakieś jesienne DIY ożywi nasze pomieszczenia. Ja bardzo lubie świeczuszki z jabłek. :) Achh no i oczywiśnie jesienne kwiaty WRZOSY.  Dzięki nim naprawdę lubię tą porę roku. :D 





2. Zmiana naszej garderoby- To właśnie ten czas by założyć ciepłe i mięciutkie sweterki. 
Okrywać się kominami i szalami. Chodzić w zakolanówkach.Możemy zmienić naszą garderobę, zrobić porządek w ubraniach. Poszukać ciepłych ubrań schowany na dnie szafy. 



3. Relaks i Zabawa - Tu mamy pole do popisu jest wiele pomysłów na spędzienie czasu jesienią. Możemy wyjść na dwór.  Zabrać przyjaciół, rodzinę albo iść samemu  na długi spacer po parku,
słuchać szelest liści i podziwiać barwy jesieni. Dodatkowo możemy wybrać się na sesje zdjęciową, albo porobić zdjęcia krajobrazów. 



  A gdy pogoda nie dopiszę  i zacznie padać to wyciągamy gry planszowe, może domowe kino pod kocem i ciepłą rozgrzewającą herbatką. No i oczywście długie wieczory, które możemy przeznaczyć na czytanie ulubionych książek.


Zachęcam wybrać się na jesienne zakupy po ciepły kocyk, duży kubek na herbatę,ulubioną herbatkę, kilka książek do czytania może nowe sweterki i odświeżenie naszej garderoby na jesień. 


Mam nadzięję, że może ktoś zmieni nastawienie do jesieni. 
Może ten post kogoś za inspiruje jesienną aurą.  
Trzymajcie się cieplutko, 
Pozdrawiam 
Julia